Jakiś czas temu zapisałam się na wymiankę
na blogu CollageCaffe.
Tym razem miało być różowo:
Some time ago I signed up for a pink exchange
at CollageCaffe.
It was supposed to be pink:
i było :-)
and it was ;-)
Oto moja paczuszka, która powędrowała do Szalonej Justyny ;-)
This is what I sent to Szalona ;-)
Faktycznie różowiasto :D Fajna zabawa :))
OdpowiedzUsuńRóżowo ale jak pięknie. Fiolet idealnie równoważy różowatość karteczki. ;)
OdpowiedzUsuń