No i znowu czerń i biel.
To jest silniejsze ode mnie ;-)
Dzisiaj w wersji bardzo clean & simple.
Black and white again.
It's stronger than me ;-)
And today, extreme clean & simple edition.
Bo na blogu Przyda Się, w poniedziałek ruszyło nowe wyzwanie - "Clean & Simple".
Cause on Monday, on Przyda Się blog, a new "Clean & Simple" challenge started.
W roli głównej mój Mikołaj.
Starring my Nicholas.
I znowu pięknie, tak jak tylko Ty potrafisz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPodziwiam Twój minimalizm kolorystyczny z maksymalną formą przekazu. Scrap po prostu REWELACJA! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wiolu <3
UsuńPodziwiam!
OdpowiedzUsuń<3
UsuńKolejna świetna praca!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńwspaniały! uwielbiam Twój minimalizm!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
Usuń