No w końcu!
W końcu zebrałam się i zrobiłam pierwsze kwiaty z foamiranu :-)
Miałam już wszystko: foamiran, wykrojniki, tusze, a nawet pręciki!
I jakoś tak nie pod drodze mi było.
A tu wczoraj nastąpił przełom....
Zaglądam do szuflady w poszukiwaniu zielonych kwiatów i co?
Marnych kilka sztuk.
Nie chciało mi się bawić w kolorowanie papierowych białych kwiatków.
I zapadła decyzja. Tak, to jest ten moment, to jest ta chwila ;-)
I oto są, moje pierwsze:
Jestem z nich, a przede wszystkim z siebie taka dumna!
I wiecie co?
Jak już wczoraj zaczęłam to nie mogłam przestać hahaha!
Nie spodziewałam się, że robienie kwiatków z foamiranu może być takie fajne :-)
A chyba najfajniejsze to było ich barwienie - bardzo mi się podobało, BARDZO!
Barwiłam je tuszami memento:
A żyłki na płatkach zrobiłam sama. Czym?
O takim szpikulcem:
Jedno z moich ulubionych narzędzi ostatnio ;-)
Wracając do kwiatów, zdjęć zrobiłam całe mnóstwo, ale daruję Wam i pokażę jeszcze tylko kilka zbliżeń ;-)
Ciekawi jesteście jakich wykrojników użyłam? ;-)
Prawda jest taka, że nie mogę się doczekać kolejnych hihi ;-)
Mam nadzieję, że znajdzie się trochę czasu na weekendzie :-)
Pozdrawiam Was,
Ja też nie mam zielonych kwiatków!! haha I to jest motywacja!
OdpowiedzUsuńNo widzisz!
Usuń:-)
Wooow , cudne wyszły. Piękny blend :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo <3
UsuńPiękne! Mnie jakoś nie po drodze z tym foamiranem. Tych "pierwszych" starć miałam już kilka i za każdym razem daleko mi do zachwytu z efektów :) Jestem ciekawa którego z foamiranów tutaj użyłaś, bo to chyba nie ten najcieńszy? Kwiatki śliczne, jak wszystko zresztą w Twoim wydaniu ❤
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3
UsuńJeśli chodzi o foamiran to aż musiałam sprawdzić, bo ja się zupełnie nie znam na ich rodzajach.
Ale to jest 0,6mm, także nie wiem czy on jest gruby czy nie hihi ;-)
Wyszły prześlicznie. Teraz czekam na kolejne, bo na pierwszym razie mam nadzieję nie zakończysz swojej przygody z kwiatkami. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Wiolu <3
UsuńTeraz działam róże, a że zielone, to takie kapustki wychodzą ;-)
zachwycające kwiaty - ja się nie polubiłam z foamiranem :P
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńA dlaczego Wam nie wyszło?
chyba nie mam do niego cierpliwości :P
UsuńAle z tego co pamiętam robiłaś jakieś kwiaty, prawda? Z materiału bodajże...?
Usuń