11:23

Sweet secret roses

Trochę mnie tu nie było.
Ale jestem!
Wracam z kartką, która powstała z potrzeby tworzenia. 
Ogromnej potrzeby, uwierzcie mi.
A przede wszystkim z miłości do papieru.
Musiałam coś stworzyć, to było silniejsze ode mnie.
I haven't been here for a while.
But I'm back!
and I'm back with a card which I made from the nedd of creating.
And it was a big need, believe me.
And what is most important it was made because I love paper.
I just had to create sth, it was stronger than me.


 Wykorzystałam tu oczywiście papiery LemonCraft.
Użyłam dwóch kolekcji, Sweet Secrets oraz Dom Róż. Idealne połączenie.
I used here LemonCraft papers of course.
I used two collections, Sweet Secrets and House of Roses. A perfect match.


Uwielbiam połączenie brązów, beżu oraz różu.
I love the combination of brown, beige and pink.



A takie delikatne rozdarcie dodaje kartce "charakteru".
And such delicate tear makes the card look more interesting.




Zauważyliście, że nie ma tu przeszyć?
Niemożliwe, co? ;-)
Did you noticed there are no manual stitches here?
Impossible, don't you think? ;-)






See you soon!
Do zobaczenia  niedługo!

******

Jako, że miłość do papieru jest dla mnie ważna.......



13 komentarzy:

  1. Piękna kartka ! Od razu widać , że stworzona z pasji :) Dziękuję za udział w essowym wyzwaniu .

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna praca. Dziękuję za udział w wyzwaniu Essy Floresy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna kartka! Dziękuję za udział w lutowym wyzwaniu Essy-Floresy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kartka jest przecudowna! Kolory i kwiaty przepiękne :)
    Życzę powodzenia w wyzwaniu i zapraszam do siebie:
    https://ninahscrapworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna i delikatna praca,dziękujemy za udział w wyzwaniu Essy Floresy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna jak zawsze Gosiu 💛 dziękuję za udział w essowym wyzwaniu 🙂

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję <3

Copyright © scrap-pracownia mosi , Blogger