18:21
BETROOT
Taaaak, blejtram z barszczem ;-)
W zamierzeniu miało być bardziej krwiście, soczyście i mroczno. A jak wyszło? Różowo!
Yes, a canvas with betroot ;-)
It was supposed to be boody, juicy and dark. And what did I got? Pink!
Ale podoba mi się efekt, który uzyskałam ;-) Dobrze, że tak lubię róż hahaha!
A poza tym, świetnie to wszystko pasuje do kolekcji AB studio - Diary. Piękny jest ten mocny odcień różu <3
But I like the effect I got ;-) It's good that I love pink hahaha!
And what is more, it all goes well with AB studio collection - Diary. I just love this strong pink shade <3
A te dwa jaśniejsze kwiaty to dzieło Emilki - znacie Lady E? Niesamowicie zdolna kobieta - dziękuję Emilko za te kwiaty! Są cudowne!
These two lighter flowers are made by Emilia - do you know Lady E? She's an incredibly talented woman - thank you Emilia for these flowers! They're amazing!
Oprócz kolekcji Diary, jest są tu wmieszane także inne papiery, a dokładnie to cudowne, niesamowicie klimatyczne papiery z kolekcji In the past.
Despite Diary collection I also used other papers - a wonderful and extremely atmospheric collection, In the past.
To nie koniec! W mojej pracy znaleźć można także powycinanie kwiaty z Emerald Queen - uwielbiam te rysowanie kwiatki i listki, i bukieciki!
It's not an end! In my project you can also find cut ut flowers from Emerald Queen - I just love these handrawn flowers, leaves and bouquets!
I jeszcze kilka detali:
And here are some more details:
Prawda, że przypomina plamę z barszczu? ;-)
Don't you think it looks like a betroot stain? ;-)
Ściskam mocno i idę zrobić sobie barszczyk ;-)
Gosia.
AUTOR:
mosia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję <3